Całe popołudnie, aż do wieczora
spędziliśmy we czwórkę. Spacer, skutery i rolki nieźle nas wykończyły. Świetnie
się razem bawiliśmy.
Wracaliśmy do domu. Poprosiłam
Austin'a, żeby został dziś u mnie na noc. Oczywiście się zgodził.
Kiedy weszliśmy do budynku, od razu
udaliśmy się do mojego pokoju. Chciałam zobaczyć co w tym roku kupili mi
przyjaciele.
Usiadłam na łóżku, a razem ze mną Aus.
Em usiadała na kolanach Kuby, który usiadł na fotelu.